Menu
Jako były misjonarz Pakistanu chciałbym odpowiedzieć na częste pytanie, dlaczego w Polsce nie ma takich cudów, których tak wiele się dzieje w Azji czy Afryce. Otóż zauważ - żyjemy w skonformizowanej cywilizacji konsumpcji Europy - mamy prace, domy, samochody, opiekę medyczną, ubezpieczenie i odkładamy pieniądze na wakacje, dalsze lata i emeryturę.
Otóż nie tak jest w Pakistanie, prości wierzący nie mają żadnej z tych rzeczy. Kto z was chciałby żyć jak oni? A tu ukryta jest odpowiedź. Gdy przychodzi nieszczęście czy choroba, oni wołają głośno jak Dawid do Boga dzień i noc (Łk 18) na spotkaniach modlitwy łańcuchowej o Boży ratunek aż przyjdzie odpowiedź z nieba. Co więcej tam gdzie bywałem w Lahore i okolicach misja kwitnie - odważne ewangelizacje publiczne, modlitwy o chorych i nakładanie rąk są powszechne. A Bóg daje łaskę tym posłusznym i pokornym, i uzdrawia przez ich dużą wiarę i wytrwałe wołanie przed Jego tronem.
Wierzysz zapewne, że Pan Jezus umarł i cierpiał na krzyżu za wszystkie twoje choroby ale pytanie kto z nas chciałby korzystać z tej łaski budując nawet swoją wiarę kiedy może iść do lekarza a ten da mu lekarstwo? Kto jest wtedy pomocą naszą? Czy imię Jezusa lekarza jak mówi psalm 124 czy pani doktor ? Długa seria takich wyborów w naszym życiu, nauki kościołów gdzie nie ma świadectw ani przełomów życiowych jak w 2 Tym 3:5 powodują, że wiara tam jest nie tylko słaba ale wręcz martwa. Jest tylko intelektualnym przekonaniem o prawdach Bożych kompletnie pozbawionym mocy uzdrowienia. I taka jest bogata Europa i taka jest odpowiedź na to pytanie. Bóg chce uzdrawiać dzisiaj w Polsce ale nie znajduje wśród nas ani wiary, modlitw ani postów. Grono sceptyków czasem zburzy nawet tę małą wiarę, którą zasiał Duch Święty. W Pakistanie wróg jest łatwo identyfikowany, u nas siewca niewiary, sceptyk jest jednym z nas.
Laodycea w której żyjemy nie może liczyć na łaskę większych cudów i uzdrowień. My musimy najpierw pokutować i wrócić do pierwszej miłości, oczyszczonego życia, do odbudowy gorliwej służby Bogu, też służby innym i dzielenia się Ewangelią i pomocy potrzebującym. Takie jest sedno Ewangelii, tam też ukryta jest moc Boża dla twojego życia i służby innym. Pamiętaj - gdzie Boże serce tam Jego chwała i moc. Bóg pokornym łaskę daje a nie sytym.